Aktualności

Ostatnia droga Janiny Katelbach (1927-2014)

Data: 15.05.2015

W dniu 14 maja 2015 r. na starych Powązkach przybyła ze Stanów Zjednoczonych rodzina i grono przyjaciół pożegnało Janinę Katelbach ps. Nina Polan (1927-2014) – wybitną aktorkę, działaczkę emigracji niepodległościowej, córkę senatora II RP Tadeusza Katelbacha.  

Po mszy św. w kościele św. Karola Boromeusza doczesne szczątki ukochanej Janeczki spoczęły w katakumbach powązkowskich u boku rodziców – Zenaidy z Semplińskich Katelbach (1900-1973) i Tadeusza Katelbacha (1897-1978).

Pomimo olbrzymich zasług dla Polski i państwowych odznaczeń, ale też medialnych i prasowych anonsów o pogrzebie (m. in. w „Gazecie Polskiej Codziennie” w dniu 11 maja br.) w ostatniej drodze Janiny Katelbach uczestniczyło zaledwie kilka osób. Poza najbliższą rodziną i kręgiem przyjaciół w Kraju, w uroczystościach pogrzebowych uczestniczył znany reżyser Grzegorz Braun.

Polacy mówią o potrzebie zmian, ale nie szanują i nie chcą pamiętać swoich bohaterów!  

Sławomir Cenckiewicz

 

Wpis z 16 lutego 2014 r. (http://www.slawomircenckiewicz.pl/aktualnosci/janina-katelbach-pseudonim-artystyczny-nina-polan-ur-30-listopada-1927-r-w-berlinie-zm-16-luty-2014-r-w-nowym-jorku):

Janina Katelbach pseudonim artystyczny Nina Polan (ur. 30 listopada 1927 r. w Berlinie - zm. 16 luty 2014 r. w Nowym Jorku)

Z największym smutkiem pragnę wszystkich poinformować, że kilka godzin temu zmarła bezpotomnie w Nowym Jorku Janina Katalbach - aktorka, tancerka, dyrektor Polskiego Instytutu Teatralnego w Nowym Jorku, działaczka polskiej emigracji niepodległościowej i członkini Instytutu Piłsudskiego w Nowym Jorku.

Występowała na deskach kabaretu Mariana Hemara, współpracowała z Janem Lechoniem i Kazimierzem Wierzyńskim, pracowała w teatrze Radia Wolna Europa, grała w angielskich i amerykańskich teatrach, w hiszpańskich i amerykańskich filmach fabularnych.

Była córką polskiej działaczki z Kowieńszczyzny - Zenaidy z Semplińskich (1900-1973)

i senatora II RP, publicysty i niezłomnego działacza emigracyjnego -

Tadeusza Katelbacha (1897-1977).

Odeszła od nas postać wielce zasłużona dla polskiej kultury na wychodźstwie,

nieprzejednana antykomunistka, która nigdy nie uznała Polski Ludowej i postkomunistycznego bezprawia III RP.

Niedoceniana za życia stała się od dzisiaj ambasadorem Polski Niepodległej w Niebie, gdzie wreszcie spotkała swoich rodziców, którzy jak ona całe życie oddali Polsce. 

Od blisko dwudziestu lat, kiedy zacząłem pracować nad biografią jej ukochanego Papy (Tadeusza Katelbacha), była dla mnie jak matka - kochająca, opiekuńcza i zawsze wspierająca zarówno w małych, jak i tych największych trudach.

Proszę wszystkich o najmniejsze choćby wspomnienie ukochanej ś. p. Janki w modlitwach.

Mamy wobec niej dług - zmarła jedna z ostatnich wielkich i dumnych Polek, którą dała nam wolna II Rzeczypospolita      

Pogrążony w smutku 

Sławomir Cenckiewicz